Pierwszy przegląd po dłuższej przerwie, aczkolwiek licencjat skończony, studia prawie też, a i jest do czego wracać, ponieważ dzień dziecka zaowocował w dobre utwory wydane w przeciągu ostatnich siedmiu dni. Jest czego słuchać. Nie przedłużając, zaczynajmy!

A w tym tygodniu rozpoczniemy od przepięknej i nastawionej na akustyczne dźwięki produkcji. All Your Love to niesamowicie udana kolaboracja Flight Facilities oraz Dustina Tebbutta łącząca w sobie świat muzyki elektronicznej z przyjemną i spokojną gitarą. Połączenie brzmi dość odstraszająco na papierze, aczkolwiek wyszło z tego oryginalne nagranie w sam raz na zbliżające się wakacje. Chociaż pogoda za oknem wskazuje już, że te powinny się już zacząć.

Nie ma raczej osoby, której nie przypadałby do gustu któraś piosenka wypuszczona na potrzeby filmów Disneya. W moim przypadku uwielbiam je (prawie) wszystkie i nie inaczej jest z You’ve Got a Friend in Me z wypuszczonego do kin w 1995 roku Toy Story. Polubiłem również wydany w ten piątek cover ów tytułu, który przygotował Rex Orange County w duecie z oryginalnym twórcą Randym Newmanem. Jest coś w tej sławnej już melodii pianina, co działa na mnie bardzo pozytywnie i mam nadzieję, że na was również tak zadziała, bo uśmiechu nigdy mało.

Father John Misty nie jest nikim nowym w moich przegląd. W zeszłym roku zachwycałem się jego wtedy najnowszym singlem z poprzedniego albumu — Things It Would Have Been Helpful to Know Before the Revolution i dziś zdecydowanie mogę polecić wam kolejną propozycję amerykańskiego wokalisty z jego najnowszego krążka — Hangout at the Gallows. Ten to ponownie kapitalny instrumental wyrwanym wprost z poprzednich okresów muzycznych, połączony z fenomenalnym warsztatem wokalnym artysty. Idealny sposób na rozpoczęcie nowego wydawnictwa — God’s Favorite Customer i już nie mogę się doczekać, by sięgnąć po nie w całości!

Jeszcze jeden akustyczny kawałek w dzisiejszym zestawieniu. Better Off Sjowgren to jednak nie tylko ów przyjemnymi dźwiękami gitary, ale również niesamowitym damskim głosem, który utrzymany w tajemniczej, wręcz bajecznej manierze, nadaje numerowi specyficzny „dreamy” klimat, dając słuchaczom do dyspozycji fantastyczny track w sam raz do chwili relaksu. Jestem na tak!

Do mojego przeglądu powraca również Cautious Clay, który już kilkukrotnie pojawiał się na moim blogu. Tym razem wokalista prezentuje się z utworem Call Me, który reklamuje jego najnowsze EP — RESONANCE. Ten to bardzo dobrze wyprodukowane popowe nagranie z szybko wpadającą w ucho melodią w refrenie oraz przemyślanym tekstem. Chętnie będę do niego wracał w następnych miesiącach.

Z przyjemnością wspomnę tu dziś również o St. Vincent. Teoretycznie artystka nie wydała w przeciągu ostatnich siedmiu dni nic „nowego”, aczkolwiek Amerykanka wypuściła w zeszły piątek nową wersję piosenki, która pierwotnie pojawiła się na jej zeszłorocznym albumie MASSEDUCTION. Fast Slow Disco jest dosłownie tym, co prezentuje sobą już sam tytuł — szybszą, bardziej popową wersją Slow Disco, ale zrobioną ze smakiem. Nie jest to zwyczajny, zrobiony od niechcenia remix, a konkretna produkcja broniąca się jako osobny kawałek, dodający jeszcze jedno dno do tekstu oryginału.

Całkowita zmiana klimatu. Take Me To The Disco Meg Myers od pierwszych sekund zachwyca tajemniczym podkładem zagranym głównie na klawiszach. W utrzymaniu tej dość ciężkiej atmosfery pomaga wokal artystki, który w refrenie przechodzi w bardziej popowe aspekty, dodając nowych dźwięków do melodii. Bardzo dobry przykład art popu zrobionego w fantastyczny sposób. Take Me To The Disco zapowiada drugą płytę Myers, która ma mieć swoją premierę 20 lipca i już nie mogę się jej doczekać!

A dzisiejszy przegląd zakończymy najnowszym singiel Allie X. Focus promuje trzeci już album Kanadyjki — CollXtion III i po raz kolejny jest to świetny przedstawiciel electro/synthpopu z konkretnym beatem i równie kapitalnym wokalem. Po fenomenalny wydanym rok temu CollXtion II jestem spokojny o jakość następnego wydawnictwa Allie X i już nie mogę się go doczekać, bo będzie czego słuchać!

Tym razem odrobinę krócej, aczkolwiek mam nadzieję, że znaleźliście to numery, które będą wam towarzyszyć w następnym tygodniu, a może i nawet na dłużej. Moimi faworytami tego zestawienia są zdecydowanie: Father John Misty oraz St. Vincent, a waszymi?

7 uwag do wpisu “Przegląd singli — 01.06

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.